Ostrog klasztoru - duchowy cud Czarnogórze

Ostrog klasztoru - duchowy cud Czarnogórze
 Ostrog klasztor - nie tylko i najstarszych w Czarnogórze. Ale, oczywiście, on - z najbardziej cenionych, nie tylko rdzennych mieszkańców, ale także wierni z innych krajów, a nawet nie-chrześcijańskich wyznań. Faktem jest, że tu mieszkał wielki prawosławny św Bazyli Ostrogski, a teraz w więzieniu dotrzymał cudowną moc.
 Klasztor Ostrog jest wspaniałym widowiskiem. Wyrzeźbił w urwiska, na wysokości około 900 metrów. I na początku nie wierzył, że jest dziełem człowieka. Ale pierwsza jaskinia wydrążona pustelników skalne nieznanego świata. Tu żyli, modlili się duchowe przedsięwzięcia.

Ten sam klasztor założony w XVII wieku przez arcybiskupa Bazylego Hercegowiny, którzy po jego śmierci został uznany za świętego i został nazwany Bazyli Ostrogski. On nie tylko doprowadził prawego życia i modlitwy, ale także w okresie dominacji Imperium Osmańskiego na Bałkanach i prześladowania duchowieństwa obsługiwane swoich ludzi, pomagając potrzebującym, uzdrawiał chorych, wybudowane kościoły.

Relikwie św Bazyli Ostrogski Czarnogórcy uhonorowany jako najważniejszego sanktuarium i jest uważany za cudowne, uzdrowienie, nawet śmiertelnie chory. W klasztorze powiedzieć, że kiedy święty został pochowany w grobie jako duchowego symbolu, wzrosła winorośli. Pielgrzymi mogą oglądać go dziś - trafia w skale, na wysokości prawie kilometra nad poziomem morza.

Mówi się, że Ostrog - trzeci najczęściej odwiedzanych na świecie po grobie Jezusa Chrystusa i Świętej Góry w Izraelu. A wśród tych cierpiących pielgrzymów cudu - nie tylko katolicy, prawosławni, ale także, a nawet muzułmanie. Najbardziej potrzebujących robi podejście do świętego miejsca zamieszkania na piechotę, na bosaka.

Pierwszą rzeczą wszystkim odwiedzić dolną część klasztoru. Jeden, gdzie relikwie męczennika Stańko - ta nastolatka nie rzuciły się krzyż prawosławny, na Turcy odcięte ręce, w których trzymał sanktuarium. Relikwie świętego Bazylego i jego modlitewnik jest w górnej klasztoru, w małym Vvedenskoye kościoła, gdzie święty spędził 15 lat w modlitwie.

Tłumy są zawsze tłoczą się małe wyryte w skale w zakrystii w czasie służby. Każdy pisze na zamówienie papieru do Boga i stara się znaleźć jego notatki niezajęta pęknięcie w skale. I wyjście musi niesie ze sobą wodę święconą w plastikowej butelce - cudowna moc bije w pobliżu wejścia do świątyni.

Tagi: Klasztor, więzienie, Czarnogóra